Hejka!
Jakiś czas temu zakupiłam głośno okrzyczaną i przez wiele
dziewczyn uwielbianą maskarę od LOREAL PARIS PARADISE EXTATIC. Widziałam ją na
jakimś zagranicznym kanale, jak jeszcze nie była dostępna w Europie i wiedziałam,
że na pewno ją zakupię. Ale czy okazała się lepsza od moich odwiecznych
ulubieńców, czyli Maybelline New York, Lash Sensational i Max Factor 2000
Calorie, dramatic volume? A może okazała się niepotrzebnym wydatkiem? Zapraszam
do czytania…
Opakowanie
Piękne, różowe złoto mocno przyciągające uwagę ukryte w równie
pięknym kartonowym opakowaniu. 6.4 ml gramatury.
Cena: £11,99 i musicie przyznać, że jest dosyć wysoka. W Rossman
jest za 61,39 zł, ale będzie na promocji za 42,97 zł, więc może będziecie miały
ochotę pokusić się na nią.
Wrażenia
Pierwsze co zauważyłam to, że szczotka jest klasyczna i bardzo
szeroka (wolę mniejsze i silikonowe) przez co mam wrażenie, że nabiera za dużo
tuszu i zawsze trzeba z czubka szczoteczki usunąć nadmiar, bo można sobie
upaciać powieki. Używam jej już około 4 tygodni i mam mieszane uczucia. (zobaczcie na zdjęciu jak upaprana jest nasada pojemniczka). Z
jednej strony dobrze pokrywa rzęsy po długości i jednocześnie je pogrubia. Jednak
nie mogę nakładać jej ruchem wahadłowym, tak jak zazwyczaj to robię, tylko pociągam
szczoteczką wzdłuż rzęs delikatnie przy tym mrugając. W przeciwnym razie efekt
posklejanych na maksa rzęs gwarantowany. ;p. Przy pierwszej warstwie rzęsy są pięknie
podkreślone i widoczne, ale trzeba trochę się pomęczyć żeby ich nie posklejać.
Przy drugiej warstwie trzeba naprawdę uważać, bo można dosyć mocno posklejać rzęsy. Uważam, że nie nadaje się do malowania rzęs na dolnej powiece, ponieważ wydaje
się za ciężka i machanie grubą szczotą po krótszych i delikatniejszych rzęsach
może skończyć się upapraniem pod okiem.
druga warstwa tuszy |
pierwsza warstwa tuszy |
Generalnie tusz oceniam 7/10 z uwagi na cenę (60 zł- przeginka), pracochłonność podczas aplikacji i to nieszczęsne odbicie. :p Mimo wszystko zakupiłabym go ponownie w akcie dzikiej desperacji, ale ulubieńcami dalej pozostają….. MNY Lash Sensational i MF 2000 Calorie. :D
Widziałam, że firma Loreal wypuściła również zestaw PARADISE KIT, czyli tusz z wydłużającą i pogrubiającą rzęsy bazą pod tusz. Cena kosmiczna, bo aż £16,99 więc nie zamierzam zakupu. Tak wygląda.
To teraz przyznać się, która miała lub/i która ma teraz może
ochotę na niego się skusić. W końcu będzie promocja w kwietniu w Rossmann na
kosmetyki to może wrzucicie do koszyka. ;)
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza
Thank you for your comment, I really appreciate you taking your time!